poniedziałek, 26 listopada 2012

Bombeczki, bombeczki... :)

Zapraszam zatem 1 grudnia (sobota). Ja będę na miejscu już około godziny 14tej. Jeśli chodzi o koszty, to przyjść i popatrzeć może każdy. Jak uzna, że chce się przyłączyć - proponuję wszystkie materiały w cenie 25 zł. Odpowiem na każde pytanie i postaram się wytłumaczyć jak najwięcej (w granicach mojej wiedzy). :)
Miejsce spotkania to RESTAURACJA ANDREAS w Pawłowiczkach.
Można będzie zatem coś dobrego popić i pojeść, bo myślę, że posiedzimy do późnego wieczora. :)
Zapraszam! :)

poniedziałek, 19 listopada 2012

A może by tak pobombkować?

Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu czy by nie zorganizować jakiegoś spotkania. Co powiecie na 1 grudnia? Mam trochę bombek, a i jakieś serwetki się znajdą. Co wy na to?

wtorek, 3 lipca 2012

Konkurs - pomożecie?

Trzy z naszych dań restauracyjnych zostały przyjęte do konkursu.
Najwyżej lokują się biskwity angielskie. :)  (Danie.13)
Zapraszam wszystkich chętnych do głosowania na nasz deser.
Wystarczy wysłać sms na numer 71051 o treści:   Danie.13
Koszt smsa 1,23 zł z Vatem

Tu znajdziecie wszystkie potrawy:
http://lokalna24.pl/lokalnedanie/

niedziela, 17 czerwca 2012

Kurs fotografii kulinarnej.

Czy ktoś z was słyszał gdzie są takie kursy?

Z naszą Panią Helą (najlepszą kucharką na świecie) przeglądamy magazyny kulinarne, stare przepisy, zmieniamy je i wymyślamy nowe.
Oto co dziś dodałyśmy do naszego menu:































Moim faworytem są pierogi ze szpinakiem i duszonymi na masełku kurkami. Mmmm... pycha. Cyknę fotkę i też Wam pokażę.

środa, 23 maja 2012

Zapraszamy na obiad :)

Wreszcie ruszyła restauracja!















 Postawiliśmy ostatecznie na kuchnię domową, taką jaką lubią wszyscy. Bardzo bym chciała móc ugościć u nas Was wszystkich. :) Wiem, że to raczej mało prawdopodobne, więc może chociaż w ten sposób ...  Smacznego. :)























































poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Bombki płaskie

W związku z wieloma zapytaniami o bombki płaskie 12 cm i inne postanowiłam zamówić takowe u producenta. Dostałam wiadomość, że płaskie 12tki są w kolorze białym. Inne bombki (kule)  - mix kolorów bez możliwości wyboru.
Zbieram zatem orientacyjnie zapotrzebowanie od klientów. Jeśli uzbiera się odpowiednia ilość poinformuję Państwa i będzie można dokonać zamówienia i przedpłaty. Okres realizacji do 2 tygodni.

Bardzo proszę o informację na maila edytakk@op.pl do końca tygodnia (22 kwietnia). Ze względu na fakt, że nie jest to okres przedświąteczny będą realizowane tylko zamówienia zgłaszane w tym terminie, ponieważ tylko taka ilość zostanie sprowadzona.


bombka kula 8 cm - 2,10 zł
bombka kula 10 cm - 2,85 zł
bombka kula 12 cm - 4,75 zł
bombka kula 15 cm - 7,00 zł
bombka płaska 12 cm - 5,40 zł

poniedziałek, 19 marca 2012

Ażurki cd.

Najbardziej podobają mi się takie zupełnie białe wierconki. Kiedyś zrobiłam takie:

niedziela, 18 marca 2012

Może popisankujemy?

W dwie kolejne soboty od godziny 15tej wznawiam produkcję pisanek. Zamówiłam górę wydmuszek. Preparatów, serwetek i papierów nie zabraknie. Postaram się też skompletować wiertarkę.

Zapraszam wszystkich chętnych.

Pisanki    -   24 i 31 marca 2012 ,  godz. 15

Ul. Wyzwolenia 57

47-280 Pawłowiczki

Koszt materiałów :  15 zł  ( 2 pisanki )


Ilość miejsc: do 20 osób - wg kolejności

edytakk@op.pl
tel. 608 676 433



Pisanki ażurkowe.

Zachęcam do prób wiercenia w skorupkach. Potrzebna jest do tego mini wiertarka, polecam z "miękkim wałkiem" ( sic!). Zabawa przednia, a efekty mogą być fantastyczne. Moje ażurki wyglądają tak:










































piątek, 16 marca 2012

I jeszcze takie...

Znalazłam jeszcze takie zdjęcia pisanek sprzed dwóch lat. :)

Są to zwykłe wydmuszki gęsie, odwrócone.









































czwartek, 15 marca 2012

Trochę wspomnień pisankowych

Wielkanoc tuż, tuż...
Powspominałam trochę pisanek ze starej produkcji. :)

Zamówiłam dwie setki wydmuszek, fajnie by było się spotkać i zrobić coś nowego. :)


niedziela, 4 marca 2012

Szydełkowo i sodzonkowo

Wiosną zapachniało i tak mi się już chce w ogrodzie coś porobić. A roboty będzie mnóstwo! Przez zimę robotnicy w czynnym współudziale mojego męża zdewastowali ten kawałek ziemi za domem, który tak prężnie w zeszłym roku starałam się zagospodarować. Tak więc w tym roku zaczynam od zera, a właściwie to chyba z poziomu -1, bo teraz wygląda to gorzej niż rok temu.
Tak więc zaczęłam już wysiewać różne roślinki: kwiaty i warzywka.
A że stanie nad nimi i patrzenie jak rosną nie wiele przyspieszą ten proces, więc sobie coś tam dziergam.
Robię serwetki, które mam nadzieję wykorzystać w restauracji.


poniedziałek, 9 stycznia 2012

Pomocy!

Ok, konia z rzędem temu co mi pomoże naprawić to tło na blogu. Drugi dzień siedzę nad tym i nie wydumam.
POMOCY!!!

... a jednak wydumałam. :)