Miałam motek kordonka w kolorze bzu. długo myślałam co by z niego zrobić, za mało na obrus i żeby marnować na jakieś drobiazgi.W końcu wyszła dość spora serweta - 65 cm średnicy. Muszę tylko znaleźć fajne miejsce.
I jedna mała serwetka, która miała być dużym obrusem na okrągły stół. Znudziło mi się przy 30 rządku. :)
czwartek, 14 lipca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne!
OdpowiedzUsuń