niedziela, 6 lutego 2011

Są tarcze zegarowe!

Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie tarcza zegarowa zawsze była wyzwaniem, a konkretnie cyferblat. :) A przecież to taka wdzięczna powierzchnia do dekorowania, płaska, duża, no i przedmiot użytkowy, który może zawisnąć na ścianie, i nie musi bezużytecznie leżeć za zasłoną.
Do tej pory radziłam sobie z tym problemem tak, że drukowałam, wycinałam, moczyłam i naklejałam. Niestety jeśli była to duża powierzchnia to papier mi się naciągał, wybrzuszał i trzeba było nieźle kombinować, żeby nikt nie zauważył. :)
No, a dzisiaj miałam niespodziankę! Dostałam najnowsze wzory papierów z DECOMANII i są! Tarcze! :)
Myślę, że jeszcze w tym tygodniu popełnię jakiś zegar, tym bardziej, że jest kilka fajnych nowych wzorów.
Te mi się najbardziej spodobały, niektóre już widzę na pisankach :)






Jeśli chcecie zobaczyć resztę wzorów to wstawiam je do sklepu, zapraszam do podziwiania. :)

1 komentarz:

  1. Fajne papiery i tarcze bardzo interesujące. Ja też drukowałam tarcze i powiększałam bo nie mogłam nigdzie kupić papieru z owymi tarczami a tu u Ciebie widzę że już są i można kupić. Zajączki boskie .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń