Pierwsza widoczna zmiana wyglądu naszego domu się dokonała.
Relacja na gorąco, z folią w oknach, bez upiększeń. :)
Tak było:
Tak jest:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię rzeczy ładne, a właściwie lubię sprawdzać czy potrafię takie zrobić. Nie jestem artystką, bo decoupage nie jest żadną dziedziną sztuki. Jestem wyrobnicą rękodzieła i stoję kilka szczebli pod prawdziwymi rękodzielnikami, którzy w swej pracy zawierają wieki tradycji i kunsztu przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Wszystko co umiem nauczyłam się z neta i chętnie przekażę dalej tą wiedzę. Każdy z Was przy odrobinie dobrych chęci może się nauczyć podstaw decoupage. Gorąco zachęcam!
No pięknie wygląda, ale zmiana wielka!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńPięknie odnowiony dom :) Zapraszam cię po wyróżnienie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcoś niesłychanego! z takiej rudery zrobiliście pięknie odnowiony dom! ale jaki on wielki! toż to kamienica!
OdpowiedzUsuńDziałacie z rozmachem! Jestem pod wrażeniem. Liczę na podobną relację z remontów wnętrzowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :D
Oczywiście Asieńko! Tyle, że w środku dysponuję tylko zdjęciami "przed" i jeszcze długo trzeba będzie czekać na "po". :)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przyznam, przez przypadek.. buszując po sieci po prostu ;) Ale już zdążyłam się zorientować, że mamy wspólną blogową koleżankę - Semprelaprimavera! Mało tego, ja też blogują i pochodzę z Kędzierzyna-Koźla (chociaż obecnie mieszkam w Łodzi już 5 lat..) Przejrzałam Twój blog i powiedzieć muszę, że piękne rzeczy robisz.. Twoje zakładki na kanwie wyglądają niczym haftowane! Wielki ukłon w Twoją stronę :) Ja co prawda nie "dekupażuję" ale bawię się trochę w hafcenie krzyżykami.. Zapraszam serdecznie do mnie na www.mieekkiekaapciee.blox.pl :)
No widzisz, a ja u Ciebie od jakiegoś czasu bywam. :)
OdpowiedzUsuńEdko,. cudnie odnowiony z zewnątrz. Nie mogę się doczekać zmian w środku, chętnie pomogę przy malowaniu ścian - mam już doświadczennie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Ooo, miło mi bardzo że bywasz u mnie :)
OdpowiedzUsuńA chciałabym jeszcze zapytać Cię.. w której części Kędzierzyna-Koźla ta posiadłość stoi, bo ze zdjęcia skojarzyć nie mogę? ;)
Nieeee... ten dom zanabyliśmy w Pawłowiczkach. :) Więc też już nie długo pomieszkam w Kędziorkowie.
OdpowiedzUsuń