Z naszą Panią Helą (najlepszą kucharką na świecie) przeglądamy magazyny kulinarne, stare przepisy, zmieniamy je i wymyślamy nowe.
Oto co dziś dodałyśmy do naszego menu:
Moim faworytem są pierogi ze szpinakiem i duszonymi na masełku kurkami. Mmmm... pycha. Cyknę fotkę i też Wam pokażę.
o Matko Panie jak to smacznie wygląda. Zaraz lukam gdzie podają takie cuda:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKobitko, Twój talent jest wszechstronny! nie tylko piękne przedmioty tworzysz, ale i żarełko - poezja!
OdpowiedzUsuńJagodzianka.
Aż ślinka cieknie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń