Lubię rzeczy ładne, a właściwie lubię sprawdzać czy potrafię takie zrobić. Nie jestem artystką, bo decoupage nie jest żadną dziedziną sztuki. Jestem wyrobnicą rękodzieła i stoję kilka szczebli pod prawdziwymi rękodzielnikami, którzy w swej pracy zawierają wieki tradycji i kunsztu przekazywanego z pokolenia na pokolenie.
Wszystko co umiem nauczyłam się z neta i chętnie przekażę dalej tą wiedzę. Każdy z Was przy odrobinie dobrych chęci może się nauczyć podstaw decoupage. Gorąco zachęcam!
sobota, 12 lutego 2011
Serwtki szydełkowe
Sfotografowałam dziś kilka szydełkowych prac. Oto serweta:
A to będzie komplet kawowy. Jest już jedna mała serwetka i na ukończeniu duża. Jeszcze tylko 5 małych... :)
Śliczne serwetki :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za te szydełkowe cuda:)
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki. Ileż pracy było przy tych cudach. Co za delikatny wzorek. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękne, podziwiam z zachwytem
OdpowiedzUsuńNo proszę, jakie cudne serwetki Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.