Lubię rzeczy ładne, a właściwie lubię sprawdzać czy potrafię takie zrobić. Nie jestem artystką, bo decoupage nie jest żadną dziedziną sztuki. Jestem wyrobnicą rękodzieła i stoję kilka szczebli pod prawdziwymi rękodzielnikami, którzy w swej pracy zawierają wieki tradycji i kunsztu przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Wszystko co umiem nauczyłam się z neta i chętnie przekażę dalej tą wiedzę. Każdy z Was przy odrobinie dobrych chęci może się nauczyć podstaw decoupage. Gorąco zachęcam!
wtorek, 22 czerwca 2010
Lampka fioletowa
Kupiłam dziś czytniki kart wszelakich, więc prezentuję pierwszą lampkę. Z fioletowym kloszem. Klosz w rzeczywistości i bez folii jest jaśniejszy. W tle widać przygotowaną deskę pod zegar. Czekam na odpowiednie wskazówki i cyferki. Wymyśliłam sobie stalowo - srebrne, a mam same złote i czarne. Jak zmontuję zegar to dodam zdjęcie kompletu.
Jak zwykle cudowne rzeczy! Czekam niecierpliwie na kolejne lampy!
OdpowiedzUsuń